Pamięć/ZACHOR

Co roku w pierwszą niedzielę sierpnia spotykamy się na terenie Muzeum KL Plaszow, by wspólnie wysłuchać słów więźniów obozu Plaszow – najważniejszego świadectwa, jakie zostało po wydarzeniach, które rozegrały się w tym miejscu.

W tym roku wydarzeniu towarzyszyć będą szczególne okoliczności.

Pierwszy raz Pamięć/ZACHOR odbędzie się w otoczeniu nowej wystawy plenerowej, udostępnionej zwiedzającym w marcu. Pierwszy raz też wydarzeniu będzie towarzyszyła oprawa muzyczna, którą zapewni wybitna skrzypaczka i kompozytorka Maria Sławek.

Zapraszamy 4 sierpnia 2024 r. o godz. 17.00.
Spotykamy się pod Szarym Domem (ul. Jerozolimska 3).
Samo wydarzenie odbędzie się w okolicach placu apelowego.
Jak co roku zachęcamy osoby chętne do odczytania krótkich relacji Ocalałych do kontaktu pod adresem: edukacja@plaszow.org. W odpowiedzi na wiadomość otrzymacie cytat do publicznego przeczytania w trakcie upamiętnienia. Zgłoszenia zbieramy do 1 sierpnia 2024 r.

W tym roku także pierwszy raz istnieje możliwość odczytania relacji w języku angielskim.

Wszystkich innych zapraszamy do wspólnego spotkania się w tę symboliczną rocznicę upamiętniającą więźniów i do wysłuchania ich słów. Jeśli w czasie wydarzenia poczujecie potrzebę przeczytania jednej z relacji – będzie taka możliwość.
Lipiec i sierpień 1944 r. były też czasem zacierania śladów przeszłości KL Plaszow. Niemcy wysyłali w głąb III Rzeszy transporty więźniów, wywozili demontowane elementy obozowej infrastruktury oraz zacierali ślady zbrodni, paląc ciała ofiar.

Proces likwidacji nie powiódł się jednak w pełni. Zostały materialne pozostałości i słowa ocalałych. Pojawili się również ci, którzy chcą pamiętać i odzyskiwać rozproszoną pamięć: nie tylko instytucja – muzeum – lecz także krakowianie i wszyscy odwiedzający miejsce pamięci KL Plaszow.
Lipiec i sierpień 1944 r. były też czasem zacierania śladów przeszłości KL Plaszow. Niemcy wysyłali w głąb III Rzeszy transporty więźniów, wywozili demontowane elementy obozowej infrastruktury oraz zacierali ślady zbrodni, paląc ciała ofiar.

Proces likwidacji nie powiódł się jednak w pełni. Zostały materialne pozostałości i słowa ocalałych. Pojawili się również ci, którzy chcą pamiętać i odzyskiwać rozproszoną pamięć: nie tylko instytucja – muzeum – lecz także krakowianie i wszyscy odwiedzający miejsce pamięci KL Plaszow.

Pamięć / ZACHOR w latach ubiegłych